niedziela, 9 lutego 2014

W sprawie nieprawidłowości nad Zalewem

Nawiązując do tematu "Czy to błoto to PLAZADUR? " informuję iż w dalszym ciągu nie otrzymałem ŻADNEJ odpowiedzi ze strony burmistrza i podegłego mu aparatu urzędniczego na moją interpelację z dnia 16 grudnia 2013 roku. Przypominam, że termin udzielenia odpowiedzi określonyw przepisach wynosi 14 dni. W związku z tym skierowałem do osób funkcyjnych pisma, licząc na podjęcie tematu. Sprawa jest PILNA gdyż szybkimi krokami zbliża się termin oddania dzieła. 


5 lutego 2014 roku skierowałem do burmistrza Wiesława Ordona wniosek o poniższej treści:


7 lutego 2014 roku, ponownie zwróciłem się do przewodniczącego Rady Miejskiej Wojciecha Serafina, aby korzystając z zapisów Statutu Gminy,  nakazał burmistrzowi Wiesławowi Ordonowi udzielić odpowiedzi na moją interpelację z dnia 16 grudnia 2013 roku. Na mój pierwszy monit z dnia 20 stycznia 2014 roku, przewodniczący Wojciech Serafin nie odpowiedział.

W innym piśmie z 7 lutego 2014 adresowanym do przewodniczącego Serafina poinformowałem go o swoich wątpliwościach dotyczących rewitalizacji zalewu. Zwróciłem się aby w celu uratowania inwestycji spowodował powołanie komisji rewizyjnej lub spotkania radnych, na którym zostaną podjęte określone działania mające na celu zapewnienie poprawności przebiegu procesu inwestycyjnego. 

Tego samego dnia, podobne pismo wysłałem do przewodniczącego Komisji Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji Tomasza Gazdy.  Spytałem go jakie działania zamierza podjąć jako przewodniczący by zapobiec katastrofie inwestycyjnej. 

Jeżeli radni i burmistrz nie podejmą tematu będą ponosić pełną odpowiedzialność za kolejną fuszerkę i ryzyko odebrania dofinansowania na tę inwestycje.