czwartek, 5 lipca 2012

Można? Można.

Jak informuje portal Kresy.pl część radnych Zamościa chce zawiesić partnerstwo z Łuckiem na Ukrainie. Powód? Pod koniec 2010 r. radni ukraińskiego miasta partnerskiego podjęli uchwałę o nadaniu pośmiertnie Stepanowi Banderze tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łucka.

We wnioski dotyczącym zawieszenia na czas nieokreślony zawartej siedem lat temu umowy partnerskiej pomiędzy Zamościem i Łuckiem czytamy m.in.:

„Dla nas Polaków Stepan Bandera to symbol zła i okrucieństwa a nie bohater sąsiedzkiego narodu. Czyny, których dopuszczał się wraz ze swoimi towarzyszami z OUN–UPA na terenie Wołynia, Podola, Małopolski Wschodniej i w innych częściach dawnej Rzeczypospolitej w latach 1939–47 nie pozwalają nam podejmować poważnej współpracy z ludźmi, którzy kogoś takiego uważają za swojego bohatera, czyli osobę, której postępowanie godne jest najwyższego szacunku i naśladowania". Więcej: http://www.kresy.pl/volgal,aktualnosci?zobacz/zamosc-chce-zawiesic-partnerstwo-z-luckiem





Na burmistrzu Nowej Dęby nie robi to jednak najmniejszego wrażenia. Nie przeszkadza mu, że jego partner z Ukrainy Vasyl Połmaskanycz uczestniczył w ceremonii otwarcia muzeum poświęconemu pamięci zbrodniarza, kata i oprawcy Polaków Romana Szuchewycza. Nie przeszkadza mu, że na stronie gminy Komarno w dziale historia możemy dowiedzieć się iż od 1918 roku miasto znalazło się pod "polską okupacją" a w galerii można odnaleźć zdjęcia z oficjalnych uroczystości na których lokalne władze prezentują się wspólnie z mężczyzną ubranym w mundur UPA i trzymającym flagę tej formacji. Mało tego! Osoby uczestniczące w procesie gloryfikacji upowskich zbrodni i zbrodniarzy nazywa PRZYJACIÓŁMI POLSKI!!!!

Panie Burmistrzu! 11 lipca będziemy obchodzić 69 rocznicę rzezi wołyńskiej. Rada Miejska Krakowa przyjęła rezolucje w sprawie Męczeństwa Kresowian ( http://www.kresy.pl/volgal,aktualnosci?zobacz%2Fkrakow-przyjal-rezolucje-w-sprawie-meczenstwa-kresowian ). W Nowej Dębie radni z pańskiego komitetu odrzucili propozycje dyskusji nad kontrowersjami związanymi z relacjami z Komarnem. Zamość i Kraków działają w interesie obrony prawdy historycznej i w obronie prawdy o ofiarach. W czyim interesie działa Pan i pańscy radni? Życzę Panu aby 11 lipca był dla Pana dniem pogłębionej refleksji.